Szafa kapsułowa z polskimi markami

Szafa kapsułowa polskie marki
l
Paulina Furtowicz

W tym artykule będę chciała na konkretnych przykładach zainspirować Cię do stworzenia prostej i przemyślanej szafy, w której ubrania do siebie pasują, a Ty już nigdy nie martwisz się, co na siebie założyć.

Nie masz czasu na ogólnikowe porady? Ja też nie! Dlatego przy każdym elemencie masz markę, z której pochodzi. Od razu wspominam, że to nie jest artykuł sponsorowany. Polecam te marki, ponieważ znalazłam tam ciekawe ubrania, a marki te wyraziły zgodę na publikację ich zdjęć u mnie – to wszystko 🙂

Tak jak już pewnie się domyślasz, szafa kapsułowa to świadoma organizacja swoich ubrań w taki sposób, by elementy łatwo się ze sobą łączyły i dawały mnóstwo możliwości wykorzystania w stylizacjach. O całej idei szafy kapsułowej masz poprzedni artykuł, więc wskakuj tam, jeśli nadal nie do końca rozumiesz, o co chodzi z kapsułą.

Jest kilka kroków, które bardzo ułatwiają nam stworzenie szafy kapsułowej.

W tym artykule wspomnę o nich. Jeśli jednak czujesz potrzebę i ochotę, aby jeszcze dokładniej poznać te kroki i wcielić je w swoją codzienność, to zapraszam Cię po mojego ebooka „Szafa kapsułowa zabieganej mamy”.

Od czego zacząć tworzenie szafy kapsułowej? Na pewno nie od zakupów!

Najczęściej popełniany błąd, który dostrzegam u moich klientek to zaczynanie od zakupów, czyli szukanie w świcie zewnętrznym. A tak naprawdę, lepiej zacząć od świata wewnętrznego, jednym słowem od WIZJI.

Wizja Twojej wymarzonej szafy to pierwszy krok od którego polecam jakiekolwiek zmiany w Twojej szafie.

Nasze szafy są przeładowane nieprzemyślanymi zakupami.

Bez konkretnego obrazu, co chcemy zmienić w naszym obecnym sposobie organizacji szafy, ciężko będzie stworzyć szafę skrojoną na Twoje potrzeby.

  • O jakiej szafie marzysz?
  • Jakich ubrań nie chcesz dłużej trzymać w swojej szafie?
  • Gdybyś miała magiczną różdżkę to jaką szafę byś sobie wyczarowała?
  • Jakich ubrań brakuje w Twojej szafie?
  • I gdy na te wszystkie pytania odpowiesz, najlepiej z kartką i długopisem w dłonie to w Twojej głowie powinien zacząć klarować się bardzo wyraźny obraz.
  • Obraz szafy skrojonej idealnie dla Ciebie.
  • Jest kilka zasad, etapów, które bardzo pomagają przeorganizować dotychczasową szafę.

Te wszystkie pytania, pomagają nam nakreślić plan działania.

W następnej kolejności określamy sobie między innymi naszą bazę ubraniową, kolorystykę i styl na  jakim chcemy oprzeć naszą szafę. Fajnie, prawda?

Więc do dzieła!

#1 Jak wygląda moja baza?

Największą uwagę przykładaj do bazy ubraniowej.

W szafie kapsułowej podstawową rolę pełni baza ubraniowa.

To ona spaja ze sobą ubrania, jest mostem łączącym stylizacje. Jeśli ją dobrze zbudujemy, dalsze komponowanie szafy będzie już dużo prostsze.

Jeśli łączenie ze sobą różnych wzorów, faktur sprawia Ci spory problem lepszym rozwiązaniem będzie trzymanie się zasady, by ubrania bazowe były gładkie, w większości jednokolorowe. Dzięki temu unikniesz dylematu typu „czy te dwa wzory, do siebie w ogóle pasują”. Zastanów się, jakich elementów bazowych brakuje w Twojej szafie.

Są to ubrania, które możemy nosić samodzielnie. Ale również doskonale łączą się z innymi warstwami np. marynarką czy grubszym swetrem itd. Baza to te elementy ubioru, które nosimy najczęściej. Są to ubrania uniwersalne, które możemy wykorzystać w wielu stylizacjach i podczas wielu okazji.

Basicowe ubrania nie wiszą w szafie przez 2 lata, czekając na kolejne wesele. Nie są zbyt eleganckie na co dzień, ale za mało eleganckie na galę oskarową (na którą oczywiście, kiedyś w końcu nas zaproszą).

Baza ubraniowa służy nam tak często jak ulubiony zestaw kubeczków i filiżanek.

Pamiętaj, że baza ubraniowa to subiektywny zestaw ubrań. Nie ma czegoś takiego jak jeden jedyny na świecie zestaw ubrań wchodzący w skład bazy. Ja mam inny styl życia, Ty inny. Nasze bazy też mogą się różnić.

Co chcesz, aby zawierała Twoja baza ubraniowa? Jakich ubrań w większości potrzebujesz? Poniżej przedstawiam Tobie kilkadziesiąt przykładowych elementów, które mogą wchodzić w skład bazy. Wybierz, te z nich, które najlepiej pasują do Ciebie.

#2 Jaką ilość ubrań potrzebuję?

Ile ja ubrań potrzebuję? O to jest pytanie. 🙂

W wielu poradnikach dla minimalistek znajdziesz informacje o konkretnych ilościach ubrań, których potrzebujemy. Oczywiście to totalna bzdura.

Ilość ubrań, których potrzebujemy zależy od naszego stylu życia i ról jakie pełnimy.

Są kobiety, którym wystarczą dwa T-shirty. Ja do nich nie należę. Potrzebuję kilka sztuk każdego elementu z bazy, ponieważ nie jestem fanką codziennego ręcznego prania.

A jak to wygląda u Ciebie?

Ważne w tym kroku jest również nie przesadzanie. Czyli jeśli z Twojej szafy się wprost wylewa, to warto zastanowić się czy NA SERIO, potrzebuję aż tyle ubrań?

Czy do sprzątania potrzebuję aż 10 koszulek? Czy wystarczy mi 2-3. Podobnie sprawa ma się z dresami, bluzami itd. Także szczerość w Twoim związku z szafą jest kluczowa. 🙂

#3 Jakie role życiowe pełnię?

Bez tego pytania, możemy obudzić się z ręką w nocniku i patrzeć na naszą szafę, jak totalnie oderwaną od naszej rzeczywistości.

Wiele kobiecych szaf skrywa ubrania całkowicie dla nich nie praktyczne. Czy biały T-shirt jest złotym ciuchem dla każdego? Absolutnie!

Praktyczne ubrania to takie, w których swobodnie możesz realizować swoje codzienne role życiowe.

Zobacz białe spodnie – są podobno jednym z najbardziej uniwersalnych ubrań. Ja mogę w nich tylko pozować do zdjęcia. Po jednym wypadzie na plac zabaw, nadawałyby się tylko do prania. U mnie nie będą one stanowiły elementu must-have. A jak jest u Ciebie? Jakie role życiowe pełnisz i czego w tym celu potrzebujesz?

#4 Czy moje ubrania oddają mój prawdziwy styl?

Lubię ubrania kobiece i zwiewne. Lubię kolor, ponieważ dodaje mi energii. Nie lubię ubrań zbyt dopasowanych i nazbyt eleganckich. Mam dokładnie sprecyzowany styl i kupując jakieś ubrania zawsze zadaje sobie pytanie „Czy to ubranie na serio jest w moim stylu?” To pytanie niezwykle pomaga w czasach, kiedy trendy zmieniają się co sezon.

Jak mawiała słynna Coco Chanel „Moda przemija, styl pozostaje”.

#5 Jaką paletę kolorów wybieram do swojej bazy ubraniowej?

Podejście, że szafa kapsułowa może opierać się tylko na kolorach z kategorii bezpiecznych i uniwersalnych na szczęście odchodzi do lamusa.

Możesz mieć 3 kolory podstawowe, na których oprzesz swoją szafę lub 5, 7, a nawet 10. To tylko Twoja decyzja.

Dla mnie jest łatwiej, jeśli w mojej szafie trzymam się kilku kolorów, które łatwo się ze sobą łączą. Dzięki temu nie mam problemów z łączeniem ze sobą ubrań w zestawy (co kiedyś było dla mnie okropnym wyzwaniem).

#6 Czy ubrania, które wybrałam do mojej szafy, łatwo się ze sobą łączą?

I tutaj weryfikujemy, czy nasze założenie co do konkretnych ubrań się sprawdziło. Najpiękniejsza bluzka, którą kupiłyśmy bez ubrań do niej pasujących będzie i tak błyszczeć tylko w naszej szafie, a tego nie chcemy, prawda?

Poniżej chciałam pokazać Tobie, w jaki sposób możemy sobie wizualizować w jaki sposób łączyć ze sobą poszczególne elementy z naszej szafy.

Oczywiście tych elementów jest mnóstwo. Celowo zależało mi, abyś miała duży wybór i wybrała to, co idealnie komponuje się z Tobą i Twoim stylem.

W tym artykule chciałam przybliżyć Tobie sposób zorganizowania swojej szafy kapsułowej. Mam nadzieję, że pokazane przykłady zainspirowały Cię do przemiany Twojej szafy.

Jednocześnie chciałam pokazać, że szafa kapsułowa wcale nie musi być nudna i czarno- beżowo-biała.

Daj znać, które propozycje najbardziej wpadły Ci w oko.

Całuję,

Paulina

Może Ci się też spodobać:

Wybierajmy Polskie Marki Odzieżowe

Wybierajmy Polskie Marki Odzieżowe

Jeszcze parę lat temu, kobiety z dumą jeździły na zakupy do Mediolanu czy Paryża i fotografowały się z zakupów w największych luksusowych butikach światowych marek. Dzisiaj na szczęście trend poszedł trochę w inną stronę. Obserwujemy coraz więcej kobiet, które  z dumą pokazują zdjęcia ubrań...

czytaj dalej